Chyba w zeszłym roku, a może nawet dawniej, znalazłam na wyprzedaży w Zarze piękną skórzaną kurtkę za (!) 100 zł. Była to bardzo atrakcyjna cena jak na prawdziwą skórę. Wszystko było by piękne ale...nie było mojego rozmiaru :( Mało kto mieści się w Zarowe XS.
Ale od tamtej pory rozglądałam się za idealną kurtką, a każde zaoszczędzone pieniądze chowałam do skarbonki.
Skórzana (najlepiej z prawdziwej skóry) kurtka zawsze będzie dobrym pomysłem. Pasuje do wszystkiego, jest bardzo uniwersalna i dodaje charakteru do naszych outfitów ;)
Jest to jeden z siedmiu Must Have punktów w książce Paryski Szyk Inés de la Fressange. Książkę gorąco wszystkim polecam, jest fantastyczna.
W końcu mi się udało znaleźć tę idealną kurtkę w Mango. Jestem bardzo z niej zadowolona. Kosztowała ok. 470, ale muszę przyznać, że to jedna z niższych cen, ponieważ dobre, skórzane kurtki potrafią mieć kosmiczne ceny.
Więc zakup mi się udał, trudno mi teraz się z kurtką rozstać ( czuję się naprawdę bad-ass kiedy ją noszę - kolejny plus). Mam tylko nadzieję, że nie zrobi się za szybko zbyt zimno, by ja nosić!
xoxo
bigblueeye
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz